| Poprawność komunikacyjna | 2004-02-20 |
| Czy słowo zażegnanie w wyrażeniu zażegnanie konfliktu jest słowem potocznym? Użyłam sformułowania zażegnanie konfliktu w pracy z psychologii i tak mi powiedziano. | |
| Ani samo słowo, ani wyrażenie nie należą do stylu potocznego. Być może w pracy z psychologii wymagano od Pani użycia bardziej specjalistycznego określenia. Katarzyna Wyrwas | |
| Poprawność komunikacyjna | 2004-02-17 |
| Czy wyrazy zeszły i ubiegły są równoważne, czy jednak (jak ja sadzę) ubiegły jest bardziej reprezentatywny i powinien być stosowany np. w języku dziennikarskim (ja zauważyłem że częściej używa się zeszły). | |
| Wyrazy te są bliskoznaczne i część słowników bez zastrzeżeń pozwala na wymienne ich stosowanie. Jednak Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka oraz Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego uznają przymiotnik ubiegły za słowo książkowe, a więc nacechowane stylistycznie, co oznacza, że wyraz ten występuje zwykle w pisanej odmianie języka lub w starannych wypowiedziach mówionych, należących do stylu publicystycznego lub literackiego. Ubiegły jest zatem uznawany za wyraz odpowiedniejszy dla wypowiedzi oficjalnych (np. dziennikarskich), a przymiotnik zeszły znacznie częściej pojawia się w codziennych, potocznych kontaktach językowych. Katarzyna Wyrwas | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-07-02 |
| Czy w języku oficjalnym możemy używać słów mega, super? | |
| Cząstka mega- (z gr. mégas ‘wielki’) to pierwszy człon wyrazów złożonych wskazujący na ich związek znaczeniowy z wielkimi rozmiarami, dużym natężeniem czegoś, np. megalit, megafon, a także pierwszy człon wyrazów złożonych oznaczających jednostki miary milion razy większe od podstawowych, np. megabajt, megaherc. Już same przykłady z cytowanych za Uniwersalnym słownikiem języka polskiego PWN definicji pokazują, że wyrazy na mega- i super- częstokroć są terminami naukowymi. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w języku oficjalnym używać przedrostków: mega- i super- itp. Wydaje się oczywiste, że przedrostki te nie mogą występować jako wyrazy samodzielne, tak jak to obserwujemy w mowie potocznej, charakterystycznej na przykład dla środowisk młodzieżowych (jedzenie było super = jedzenie było wyśmienite, zabawa była mega = zabawa była przednia, udana). Niech za przykład posłuży tu chociażby rzeczownik superoferta, oznaczający ofertę wyjątkową, wyróżniającą się spośród innych. Rzeczownik ten jest poprawny pod względem zarówno logicznym, jak i strukturalnym. Radosław Miszak | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-07-02 |
| Robię korektę programu festiwalowego. Jeden z koncertów organizatorzy zaplanowali na północ. W programie napisano więc godz. 24.00. Sądzę, że powinno być inaczej – godz. 00.00. Kto ma rację? | |
| Szanowna Pani, proszę się jednak nie przywiązywać do godz. 00.00. Formuła 24.00 jest dobra ze względu na przejrzystość dwudziestoczterogodzinnego liczenia czasu, więc i doby; zapewne dobrze się komponuje w ciągu pozostałych terminów imprez, w których widać, iż są uprzednie wobec 24.00. Zapis zerowy natomiast wygląda, jakby czekał na włączenie stopera. No i zrywa z ciągłością czasową. Podpowiem Pani, że jeśli chodziłoby o efekt retoryczny, zapraszający w takim karnecie, jak plan imprez, dobrze zrobiłoby tej funkcji określenie tej pory mianem o północy. To słowo bez wątpienia ma swoją aurę (w przeciwieństwie do cyfr), wprowadza element magii, sygnał działania duchów itd. Więc wybór ma Pani jedynie między 24.00 a północą. Iwona Loewe | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-29 |
| Chciałabym uzyskać informacje na temat popularnie używanego słowa okej. Chodzi mi dokładnie o to, czy słowo to zalicza się do oficjalnie uznawanej poprawnej polszczyzny, czy też należy do języka potocznego? Innymi słowy, czy poprawne jest użycie tego słowa w sytuacjach oficjalnych? | |
| Słowo to dobrze zadomowiło się w polszczyźnie. Świadczy o tym spolszczenie pisowni. W słowniku ortograficznym są odnotowane dwie postaci: okej (na pierwszym miejscu) i okay (ta obca umieszczona jest na drugim). Podany jest też skrót: OK. Taką pisownię, wariantywną (między nimi jest spójnik albo), zaleca Wielki słownik ortograficzny PWN (Warszawa 2006). Taka też pojawia się w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN redagowanym przez Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004), choć tutaj informacje dotyczące wymowy, akcentuacji, znaczenia i użycia podane są przy wyrazie hasłowym w postaci okay, natomiast przy postaci spolszczonej okej jest tylko odsyłacz do okay. Słowo to jest chętnie używane przez Polaków. Jego popularność przekłada się np. na używanie go w reklamie. Ostatnio można usłyszeć popularnego przed laty sportowca, który na konferencji prasowej proszony przez dziennikarzy o wykonanie gestu, od czasu olimpiady w Moskwie (kiedy to Władysław Kozakiewicz pokazał go publicznie) nazywanego gestem Kozakiewicza. Władysław Kozakiewicz bez nalegania, chętnie godzi się zrealizować prośbę, mówiąc właśnie: okej. Ale dojrzały wiek i mniej elastyczne mięśnie i stawy sprawiają, że ręka tyczkarza zatrzymuje się w połowie gestu (ciągle jeszcze uznawanego za wulgarny). Rozwiązaniem dla kłopotów ruchowych sportowca okazuje się maść, po której użyciu Kozakiewicz bez trudu wykonuje swój sławny gest. Słowo okrj występuje w trzech kontekstach: (1) jako partykuła: stanowi potwierdzenie, że wszystko jest w porządku, że nie ma przeszkód itp. Znaczy więc: ‘dobrze’, ‘w porządku’, ‘zgoda’, ‘niech tak będzie’, np. Spotkamy się jutro? – Okej; (2) jako przysłówek, o znaczeniu ‘w porządku’, ‘tak, jak ma być’, np. Wierzę, że wszystko będzie okej; (3) w funkcji predykatywnej, kiedy w zdaniu pada określenie wyrażające treść ‘ktoś / coś jest taki / takie, jak być powinien / powinno, właściwy / właściwe, stosowny / stosowne’, np. Paweł jest okej. Jakkolwiek bardzo popularne i praktyczne, wyrażenie Panią interesujące pozostaje w kręgu polszczyzny kolokwialnej, potocznej. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004) przypisuje mu kwalifikator: potoczny. Jest zatem na miejscu, kiedy występuje w sytuacji swobody, luzu, nonszalancji, dezynwoltury. Jednak w sytuacjach oficjalnych, kiedy realizuje się // powinna być stosowana norma wzorcowa, okej jest niestosowne. Właśnie z racji owego „luzackiego” charakteru nie nadaje się wówczas do użycia. Wtedy jego użycie nie jest *okej. W sytuacjach oficjalnych trzeba szukać odpowiednika funkcjonalnego okej, stosownego do okoliczności aktu komunikacyjnego. Małgorzata Kita | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-26 |
| Studiuję grafikę komputerową i w związku z tym mam pytanie - w jaki sposób napisać na wizytówce zawód kobiety, która zajmuje się psychotroniką, czyli - ogólnie rzecz biorąc - wróżbiarstwem. Nazwa psychotronik jest mało czytelna dla innych. Czy o takiej kobiecie napisać wróżbita, wróżbitka, a może jest jakiś inny sposób? | |
| Pytanie dotyczy nazw zawodów i ich żeńskich odpowiedników. I tu można odpowiedzieć, że osoba zajmująca się psychotroniką jest psychtronikiem / psychtroniczką. W języku polskim istnieje wzorzec słowotwórczy do tworzenia żeńskich nazw zawodów za pomocą przyrostka -ka. Napotyka on w stosowaniu na wiele blokad wewnątrzjęzykowych (tu z powodu oboczności k : cz) i socjolingwistycznych (nazwy żeńskie traktowane są jako „mniej poważne”). Zaobserwować można jednak tendencję odwrotną, czyli świadome działania zmierzające do używania nazw żeńskich typu: psychożka, socjolożka, logopedka itd. Tak więc zgodnie z tą tendencją na wizytówce może pojawić się psychotroniczka lub wróżbitka. Jednak istotą zagadnienia jest sfera komunikacji zawodowej, w jakiej funkcjonować będzie projektowana wizytówka. I tu pytanie dotyczy zakresu znaczeniowego określenia psychotronik i tego, czy jest zrozumiałe dla odbiorcy, czyli klienta, do którego dociera wizytówka. Jeżeli rzeczywiście psychtronika to „ogólnie rzecz biorąc wróżbiarstwo”, to pewnie można użyć nazwy zawodu: wróżbitka. Ale dlaczego nie: wróżka? W Innym słowniku języka polskiego znajdujemy definicję wróżbiarstwa jako ‘odczytywania przyszłości’, a jeśli ktoś wróży to ‘na podstawie układu gwiazd, linii dłoni, lub innych znaków mówi, co się wydarzy w przyszłości’. Między mówieniem a odczytywaniem jest niewielka różnica, ale znacząca dla zaufania odbiorcy w zdolności i wiedzę osoby zajmującej się wróżbiarstwem lub wróżeniem. A wybór między psychotroniczką a wróżbitką? Ani to, ani to - pewnie bardziej nobilitującą nazwą zawodu będzie męska postać psychotronik i zakresowe wskazanie na wizytówce, czym się dana osoba zajmuje, bo to nie tylko wróżbiarstwo, jak informują o tym foldery reklamowe szkół i kursów. A jeżeli tylko wróżbiarstwem, to może rzeczywiście wróżbitka, jednak z dodaniem informacji uwiarygodniającej fachowość w tym zakresie, np. absolwentka (i tu nazwa szkoły lub kursy, w której występuje nazwa psychotronika, parapsychologia, astrologia etc.). Romualda Piętkowa | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-26 |
| Która z form jest poprawna: dnia 8 czerwca, w dniu 8 czerwca, a może tylko 8 czerwca 2007 r.? | |
| Połączenia typu dnia 8 czerwca (czytamy jako: dnia ósmego czerwca), w dniu 8 czerwca (czytamy jako: w dniu ósmym czerwca) są nacechowane oficjalnością i bywają z upodobaniem używane w tekstach należących do stylu urzędowego. Najprościej, najmniej pretensjonalnie jest mówić / pisać np. 8 czerwca odbyły się zawody sportowe. Katarzyna Wyrwas | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-26 |
| Jaka jest poprawna forma wypowiedzi dzwonię z sieci Plus, dzwonię z firmy Plus etc. czy np. dzwonię z sieci Plusa, dzwonię z firmy Plusa etc.? | |
| Konstrukcje dwuczłonowe sieć Plus, firma Plus mają charakter oficjalny, urzędowy; podobnie np. miasto Gliwice, gmina Gdańsk. W takich konstrukcjach odmienia się ta część pierwsza, która nie jest nazwą własną, ale jej uszczegółowieniem: o sieci Plus, z firmą Plus, w mieście Gliwice, o gminie Gdańsk. Tak więc: dzwonię z firmy Plus (jest Pan/Pani jej przedstawicielem) lub z sieci Plus (jest Pan/Pani jej użytkownikiem). W wersji potocznej odmiana jest inna: dzwonię z Plusa, pracuję w Gliwicach, piszę o Gdańsku. Aldona Skudrzyk | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-26 |
| Czy formy dzisiaj i w dniu dzisiejszym są jednakowo poprawne? A która według Państwa jest lepsza? Kontekst jest taki: Muzeum w dniu dzisiejszym nieczynne. Przepraszamy. | |
| Przysłówki dzisiaj i dziś są wyrazami o znaczeniu neutralnym, są zatem poprawne w każdym tekście, natomiast połączenie w dniu dzisiejszym jest nacechowane oficjalnością i pojawić się może jedynie w tekstach oficjalnych, urzędowych, choć nie można zapomnieć, że słowniki poprawnej polszczyzny przestrzegają przed konstrukcją dzień dzisiejszy, która (podobnie jak dzień jutrzejszy, dzień wczorajszy) jest nadużywana właśnie w wypowiedziach w utrzymanych w stylu oficjalnym i urzędowym. Nowy słownik poprawnej polszczyzny stwierdza na przykład, że zamiast zdania W dniu dzisiejszym żegnamy naszego zmarłego kolegę lepiej powiedzieć / napisać: Dzisiaj żegnamy naszego zmarłego kolegę; zamiast zdania Dzień dzisiejszy rozpoczyna nowy etap w stosunkach polsko-niemieckich lepiej użyć wypowiedzenia: Dziś rozpoczyna się nowy okres w stosunkach polsko-niemieckich. Za zdecydowanie niepoprawną uznawana jest konstrukcja na dzień dzisiejszy, która pojawia się w wypowiedziach typu Stan oszczędności na dzień dzisiejszy (poprawnie: Aktualny stan oszczędności), Prognoza pogody na dzień dzisiejszy (poprawnie: Prognoza pogody na dziś), Na dzień dzisiejszy ceny akcji wzrosły (poprawnie: Dzisiaj ceny akcji wzrosły). W cytowanym przez Panią tekście ja sama pewnie użyłabym przysłówka dzisiaj lub dziś, jednak skoro miałoby to być oficjalne zawiadomienie, zaakceptować można także wersję Biały Dom w dnu dzisiejszym jest nieczynny. Przepraszamy. Katarzyna Wyrwas | |
| Poprawność komunikacyjna | 2007-06-26 |
| Bardzo proszę o ocenę poprawności wyrażenia bożonarodzeniowe święta. Moim zdaniem przymiotnik bożonarodzeniowe już opisuje związek ze świętami Bożego Narodzenia, więc przytoczone przeze mnie wyrażenie znaczyłoby nic innego jak święta, mające związek ze świętami Bożego Narodzenia. Czyli mamy tu do czynienia z tzw. masłem maślanym. Czy ja mam rację, czy osoba, która używa tego zwrotu jako poprawnego? | |
| Wyrażenie bożonarodzeniowe święta jest oczywiście niepoprawne, a wywód Pani całkowicie słuszny. Bożonarodzeniowe mogą więc być: dekoracje, potrawy, taka może też być spowiedź czy atmosfera. Aldona Skudrzyk | |